czwartek, 23 maja 2013

Rozdział 6

                                                         Juvia

Przez cały dzień Yuto nosił mi plecak. Przez cały czas był blisko mnie. Bardzo mi się to podobało. On był mi bardzo wdzęczny za to, że dałam mu odpowiedzi na kartkówce.
- Juvia naprawdę dziękuję Ci! - ciągle to powtarzał. - Gdyby nie Ty to dostał bym jedynkę.

            Nareszcie koniec lekcji! Yuto odprowadził mnie do domu. przez cały czas nosił mi plecak.Przez cały czas rozmawialiśmy.


                                                  Akemi

Po lekcjach poszłam z Naokim do sali gdzie mają próby. Byłam tam pierwszy raz.
- Nie wiedziałam o istnieniu tej sali. Nigdy tu nie byłam.- powiedziałam do Naokiego.
- Tutaj nie przychodzi zbyt wiele osób. - odpowiedział Naoki.
Zaczęliśmy próbę.

                                                            Yuto

Gdy odprowadziłem Juvię do domu nie mogłem znaleść sobie miejsca w domu. Poszedłem na orlik zagrać w piłkę. Cały czas myślałem o Juvi. Jest miła i ładna.
Na orliku spędziłem prawie pięć godzin.Cały czas myślałem o Juvi.
gdy wróciłem do domu przełączyłem kanały w telewizji. Nic ciekawego nie znalazłem.Więc wziąłem rower i pojechałem przed siebie...


                                                 Naoki

Akemi uratowała mi życie! Świetnie gra na keyboardzie. Jeszcze kilka prób i będzie idealnie. 
Po próbie odprowadziłem ją do domu. 
- Byłaś świetna. - powiedziałem.
- Dziękuję. -odpowiedziała. 
Przez cały czas rozmawialiśmy o muzyce. Okazało się, że lubimy ten sam zespół i mamy wspólną piosenkę. Ona jest wspaniała!


                                                                                                    

                                                                                                                                          Sara*

1 komentarz: