czwartek, 30 maja 2013

Rozdział 12

                                                           Juvia

Gdy poszłam rano pod klasę zobaczyłam smutnych Yuto i Naokiego.
-Hej. Czemu jesteście smutni?-zapytałam.
-Nic ważnego. -odpowiedzieli razem.
-No dobrze. Załóżmy, że wam uwierzę. - powiedziałam.
Yuto westchnął, a Naoki poklepał go po ramieniu.
To było dziwne...Siedzieli smutni na ławce aż do dzwonka na lekcje (jakieś 15 minut).
Mi pasowało... Byłam
blisko Yotuto...

                                          Akemi

Mam dylemat... Wybrać Naokiego czy Hirokiego? I jeden i drugi mi się podobają... Rozmarzyłam się. Trzeba zejść na ziemię. MATMA. Poszłam pod sale. Zauwarzyłam Juvie, Naokiego i Yuto siedzących na ławce przed salą. Chłopacy siedzieli smutni, a Juvia cały czas patrzyłam na Yutiego...
-Cześć. -powiedziałam- Co im jest?
- Niewiem...-powiedział Juvia.
Wiadomo wszyscy mają problemy ja też... Usiadłam obok na ławce...



                                          Yuto

CO JA MAM ZROBIĆ?!?! Jak mam zaprosić Juvie na dyskotekę?! Kto mi pomoże?!

Cały dzień byłem rozmarzony. Wyłączyłem się. Wyobrażałem tobie jak to zrobić, ale w moich marzeniach ona zawsze mi odmawiała... Jak to zrobić?! A jeśli mi odmówi?  Chce iść już do domu i spokojnie nad tym pomyśleć, ale jeszcze dwie lekcje.

                                                     Naoki
 "Akemi na pewno ma chłopaka" ta myśl przez cały dzień chodziła mi po głowie. Nie na pewno nie ma... Gdyby miała powiedziała by mi... Kogo ja oszukuje... Czemu by nie miała mieć chłopaka. Jest  miła, słodka ładna. Musze zapytać Juvie czy Akemi ma chłopaka... Jaki typ chłopaka jej się podoba...

2 komentarze:

  1. Odpowiem Naokiemu:
    Jej pasuje taki typ chłopaka jak ty :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. ♥Najlepszy rozdział ;-)
    XD Rinkashi

    OdpowiedzUsuń